12/31/2019 11:59:00 PM

Szczęśliwego Nowego Roku 2020!

Szczęśliwego Nowego Roku 2020!
Cześć! Pragnę wam życzyć spełniania marzeń, postanowień oraz aby ten rok przyniósł wam samo dobro i był dobrym okresem w waszym życiu.

Szczęśliwego Nowego Roku!


12/30/2019 04:46:00 PM

Świąteczne koziołki!

Świąteczne koziołki!
Hej! Witaj w małym poradniku łapania koziołków. Jest to nowa czynność związana z zimowymi obchodami w Zimowej Wiosce. Kiedy pierwszy raz wejdziesz do gry, po aktualizacji z tą grą, zostaniesz wprowadzona w historię tych wesołych koziołków oraz zapoznana z tutorialem dla tej minigierki. Mój poradnik omówi tricki i lokacje koziołków, aby było jeszcze łatwiej. W przyszłości stronę znajdziecie w moich poradnikach!

Zabawa polega na tym, że w 5 lokacjach Jorviku: Moorland, Fort Pinta, Srebrna Polana, Pola Everwind oraz Valedale, pojawiły się portale, z których wyszły koziołki. Naszym celem jest znaleźć duże kozły i je "przegonić" do portalu. Podbiegacie do znalezionej kozy z 3 mniejszymi koziołkami. Po kliknięciu na nie, maluchy rozbiegają się, a naszym celem jest je znaleźć. Po odprowadzeniu młodych do kozła, ten znika i jako ognik udaje się do portalu. Po zebraniu 8 kozłów, portal zamyka się, a my otrzymujemy nagrody.

Lokacje w jakich można znaleźć kozły:

Moorland

  • Między kowalem, a wyścigami;
  • Między drogą Moorland, a CSami;
  • Koło wyścigu Josha
  • Koło domku pani Holdsworth
  • Przy kowalu

Fort Pinta

  • Naprzeciwko kucykowych CSów, bliżej Opacta Doyla;
  • Przy kamieniu runicznym obok wyścigu kucyków;
  • Na plaży Fortu Pinta między głazami;
  • Na trasie wyścigu Fortu Pinta obok drewnianych szop;
  • Na plaży przy Ciernistym Brzegu

Srebrna Polana

  • W pobliżu drzewa z imionami Landon x Anna;
  • W centrum MSP;
  • Przy drodze, która biegnie od mostu srebrnej pieśni do Valedale;
  • Złote Pola, wśród skał;
  • Na trasie 1 wyścigu Winnicy, koło stołów;
  • Na wzgórzu Nilmera

Valedale

  • Naprzeciwko domku letniskowego;
  • Obok ptaszka, w okolicy gdzie krąży Sonja;
  • Na lewo od drogi od młyna;
  • Przy wjeździe na padok Valedale

Pola Everwind

  • Pola naftowe;
  • Obok wyścigu Baronowej;
  • Pod kolejką górską, bliżej gór;
  • Pod kolejką górską, bliżej urwiska na północy;
  • Wśród głazów na polu, na północ od królików;
Teraz przejdźmy do ogólnych porad jak łapać kozły. Po pierwsze, łowy odbywają się na, ograniczonym mleczną barierą, terenie. Przekroczenie bariery sprawia, że zabawa zaczyna się od nowa, więc nie wyjeżdżajcie poza nią.

Gdy klikacie na kozła, aby rozpocząć zabawę, zwróćcie uwagę, w którym kierunku rozbiegają się koziołki oraz uczepcie się jednego. Będziecie wiedzieć, gdzie mniej więcej pobiegły pozostałe, a tego złapiecie praktycznie od razu.

Gdy zbliżacie się do koziołka, możecie usłyszeć ich dźwięki. Oprócz tego ekran na krawędziach bieleje, więc te znaki mogą wam znacznie ułatwić ich lokalizowanie. Inną poradą może być też znalezienie wszystkich koziołków, a dopiero potem ich zebranie (żeby śledzące nas zwierzaki swoim kwikiem nie zagłuszały tych nieznalezionych).

Nie podbiegajcie do koziołka, który dopiero co podbiegł do kryjówki, gdyż może wam uciec i natychmiast udać się do drugiej kryjówki.

Kiedy zauważycie, że kozioł śpi, to podejdźcie do niego maksymalnie kłusem. Nie obudzicie go, a on od razu da wam nagrodę, bez atakowania was lub uciekania.

Jeżeli macie problem ze znalezieniem kozła, to pobiegnijcie na inny teren (np z Moorland do Fortu Pinta) i z powrotem, żeby zespawnować go ponownie. W przeciwieństwie do dyń, NIE MA czasowej przerwy między spawnem koziołków. 

Kiedy wjeżdżacie na teren łowów lub właśnie złapaliście kozła, patrzcie na słup, który wydostaje się z portalu. Zauważycie, że wydostaje się z niego niebieska kula, która leci w stronę nowej lokacji kozła. Dzięki temu nie musicie uczyć się mapy na pamięć lub przynajmniej wiecie, gdzie szukać swojego koziołka.
Za każdego kozła dostaniecie jedną kozią duszę, którą możecie wymienić na następujące nagrody:
Nagrody wymagają tylko dusz, co oznacza, że są za darmo. Nagrody z sekcji, gdzie jest więcej, niż jeden przedmiot są przyznawane losowo bez powtórzeń. Doświadczenie dla konia można wymieniać w nieskończoność jako jedyne. Łącznie potrzebujecie 237 dusz, żeby zdobyć wszystkie nagrody.

Oprócz tego za każdy portal dostaniemy punkt, za które możemy dostać następujące nagrody:
Progi punktowe prezentują się następująco:
  • Kapelusz - 3 portale
  • Kurtka - 4 portale
  • Spodnie - 7 portali
  • Buty - 8 portali
  • Rękawiczki - 8 portali
  • Kot - 10 portali


Łącznie: 40 portali.

Podsumowując całą zabawę. Koziołki są lepszym, bardziej rozwiniętym pomysłem z dyń. Jest nieco trudniej zdobyć wszystkie nagrody, ale też nie jesteśmy ograniczeni czasowo. Tylko od naszej szybkości zależy ile nam to zajmie. Myślę, że jest to najlepsza zabawa jaka do tej pory była dodana.
Gdybym miała wybrać, czy wolałabym dynie, czy koziołki, to o ile koziołki robi się lepiej, to z dyniami nieco lepsze były nagrody, głównie przez unikalną dynię. Cóż, dajcie znać jak wam się podoba zabawa :)

12/15/2019 01:57:00 PM

Kalendarz Świąteczny 2019!

Kalendarz Świąteczny 2019!
Hejka! Kalendarz Świąteczny już jest dostępny na stronie SSO, także gorąco zapraszam udać się na poszukiwania! Jako, że bywają problemy ze znalezieniem cyferek, to pozwolę sobie tutaj zaznaczyć numerki, a na koniec podać jaki jest kod na dany dzień, ale zachęcam do własnych poszukiwań!

Cała zabawa polega na tym, że codziennie odblokowuje się inny numerek z nagrodą, czyli taki zwykły kalendarz, tylko zamiast czekoladek mamy nagrody związane z SSO. Kalendarz zaczyna się od 12 i trwa, aż do końca roku! Nie ma też się co bać, że nam uciekną numerki, bo przynajmniej w zeszłych latach, można było kliknąć w kalendarzu okienka z poprzednich dni, jeśli jakiś pominęliśmy.

Jeśli nie chcesz zaspoilerować sobie zawartości kalendarza, czy po prostu samych jego zagadek, to omiń ten post jak najszybciej. Miłej zabawy!
~*~
Skoro zostałaś ze mną na dłużej, to zapewne interesuje Cię poniższa zawartość. Serdecznie zapraszam niżej!

Poniżej znajduje się ten sam obrazek, ale z zaznaczonymi numerkami na całej mapce, także będzie łatwiej kliknąć poszczególne numerki! Część jest jednak dość mocno ukryta, także nie zawsze łatwo będzie je znaleźć. Zaznaczę jednak wszystko co znalazłam, czyli i numerki i jakieś ukryte ciekawostki.
Przejdźmy teraz do listy numerków i gdzie je można znaleźć, także każdy z was będzie pewien, że znajdzie każdy numerek, w końcu można się w tym strasznie zaplątać, nawet jeśli zaznaczone są miejsca interakcji.
  • 12 - Na konarze, na którym siedzi Lisa między nią, a ptakiem;
  • 13 - Na drzewie z czerwonymi liśćmi;
  • 14 - Na śnieżnym tle między gałęziami nad gniadym koniem w tle;
  • 15 - W dziupli drzew po lewej stronie obok sówki;
  • 16 - Pod konarem, na którym siedzi Lisa;
  • 17 - Na drzewie w nad głową konia po prawej stronie;
  • 18 - Na kolanie Kory, która stoi obok Ranii;
  • 19 - Na śniegu po lewej stronie od Lisy zaraz przy lisku;
  • 20 - Na śnieżnym tle, bardzo blisko nad głową Jamesa;
  • 21 -Na kolanie Ranii;
  • 22 - Na zadzie gniadego konia w tle, który prowadzi dziewczyna;
  • 23 - Na gitarze Lisy;
  • 24 - Na śnieżnym tle, między drzewami po lewej stronie, w pobliżu tej latarni;
  • 25 - Na czapraku konia, który stoi obok Kory;
  • 26 - Na zielonym kocu położonym na pniu, na którym siedzi Żeton;
  • 27 - Na pniu drzewa, na którym siedzi czarnoskóra dziewczyna i James;
  • 28 - Na mchu drzewa po prawej stronie, tuż pod łokciem Ranii;
  • 29 -Na śnieżnym tle, po prawej stronie od drzewa z czerwonymi liśćmi;
  • 30 - Na pniu drzewa, przy którym stoi słomiana koza obok Lisy;
  • 31 - W ognia;
Teraz przejdźmy już do sekretów kryjących się pod tymi numerkami. Oczywiście, z czasem będą pojawiały się kolejne prezenty i ta sekcja będzie aktualizowana.
 
 






  



12/03/2019 07:23:00 PM

Klub? Instagram?

Klub? Instagram?

Cześć! Przejdźmy od razu do rzeczy, ponieważ mam dla was dwie dobre wiadomości!

Założyłam Steel Protectors

Co prawda, istniejemy już dłuższą chwilę, ale nie chciałam z nim wyskakiwać tak na hop siup. W takim turbo skrócie:

Steel Protectors jest luźną ekipą stworzoną dla ludzi, którzy grają późno, weekendami, samotnie lub szukają jeszcze jednego powodu do gry. Naszym głównym celem jest ekipa, więc podchodzimy łagodnie do obecności, stroju i konia klubowego. Trzymamy rękę na pulsie w kwestii atmosfery, gdyż zależy nam na dobrym samopoczuciu członków klubu.  

O klubie możecie głównie przeczytać w mojej zakładce: KLIK oraz na naszym blogu klubowym, który znajdziecie TUTAJ.

Nie chcę się jednak powtarzać w kwestii klubu, gdyż wszyscy umiemy czytać i informacje możecie znaleźć zarówno na blogu, reklamie jak i w zakładce. Jeśli jednak macie jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem. Walcie śmiało w komentarzach! Zresztą, jeśli macie ochotę to można to potraktować jako okazję do zadania mi pytań na każdy temat :).

Pragnę uspokoić wszystkich zmartwionych, że mój blog nie stanie się miejscem, gdzie będę reklamować mój klub. Mamy specjalny blog pod klub i tam też znajdziecie opisy naszych spotkań. Wciąż jednak HBD będzie miejscem dla mnie, bez względu na to, czy będę w jakimś klubie, czy nie.

Założyłam swojego instagrama

Nie mam pojęcia dlaczego tak późno wpadłam na ten pomysł, ale w końcu możecie obserwować mnie również na instagramie. Zapewne zauważyliście, że w stopce bloga pojawił się również stosowny widget, który będzie wam dawał znać podczas odwiedzania mojego bloga, że możecie tam zajrzeć po więcej.

Posty na instagramie będą pojawiać się zdecydowanie częściej, niż na blogu, gdyż po prostu szybciej je się przygotowuje. W związku z tym, jeśli będzie wam tęskno za odrobiną mnie, to z pewnością mój instagram będzie mógł chociaż trochę zaspokoić wasz głód.

Jestem podekscytowana tymi zmianami i mam cichą nadzieję, że przyniosą one wam również odrobinę radości. Dziękuję wam bardzo, że jesteście i życzę wam udanej aktualizacji!! Buziaki!

11/29/2019 10:28:00 PM

O krok bliżej

O krok bliżej
Zawsze lubiłam fabułę w SSO, szczególnie tą główną. Jeźdźczynie zawsze były postaciami, które po prostu chciałam obserwować, a teraz kiedy doczekały się odnowy, to każdy ich ruch jest jeszcze bardziej interesujący. Kiedy historia gęstnieje i coraz więcej w niej magii i czarów, tym bardziej mnie przyciąga. Robi to do tego stopnia, że prawie zawsze się wtedy mutuję na discordzie. Chcę ją po prostu przeżyć, rozsmakować się w niej, szczególnie, że nie mamy jej dużo.

Dziś chcę porozmawiać o fabule, czemu ją lubię i dlaczego ta aktualizacja była jedną z bardziej fantastycznych w naszej grze. Postaram się zamieścić ostrzeżenie o spoilerach, ale jeśli bardzo nie chcesz wiedzieć absolutnie nic, to odradzam czytanie tego posta.
***

W każdym razie, wróćmy do historii. SSO jest grą, dość wyjątkową pod jej względem. Nie pamiętam drugiej gry, gdzie tak silny nacisk jest kładziony na dziewczęta i relacje między nimi. To siostrzeństwo jest unikalne i bardzo cenne. Żyjemy w dziwnych czasach i prezentowana postawa w SSO jest ważna.
W tej fabule mamy okazję rozsmakować się właśnie w tym siostrzeństwie. Słuchamy jak dziewczęta rozmawiają i wspominają swoje pierwsze spotkanie. Są tu chwile przykre, są chwile bolesne, ale i można się uśmiechnąć. Te questy były bardzo ważne, mimo że przywoływały wiele różnych, często ambiwalentnych uczuć.

Druidzkie questy były dla mnie zawsze ważne, głównie przez wzgląd na to, że to one najczęściej sypią lore i nie boją się odsłonić co nie co. Coraz więcej w tych questach magii, za którą tak tęsknię. Dla mnie ta magiczna strefa jest niezwykle ciekawa, temu też zawsze wyczekuję jakichkolwiek smaczków ze świata SSO. Sekrety są jednak odsłaniane powoli, nieśpiesznie przez co język praktycznie do dupy ucieka, kiedy chce się w końcu dowiedzieć chociaż odrobinę informacji.

No właśnie, chciałabym przejść do tej odrobiny informacji, więc w tym o to miejscu informuję was, że zaraz będą SPOILERY.

 Wygląda na to, że nareszcie dostaniemy odrobinę informacji o nas. Cała nasza postać przez bardzo długi czas była pionkiem. Jedyne co robiliśmy, to uciekaliśmy przed przeciwnikami. Kiedy Elizabeth chroniła Alex, my staliśmy jak słup soli i nie ruszyliśmy nawet paluszkiem. Stąd też będę na zawsze obwiniać nas o jej śmierć. Po śmierci, zamiast wesprzeć Alex nie potrafiliśmy zrobić za dużo. Bieganie i powiedzenie trzech słów, a najbardziej i tak dobija ta wieczna, kamienna morda, która patrzy się tempo w nicość. 

Wiem, że nasza postać jest naczyniem, żebyśmy mogli się wczuć, żeby wejść w jej skórę, ale do cholery są momenty kiedy MUSIMY coś pokazać, coś zrobić, a ona nie robi nic. Stoi. Patrzy. Nawet nie mrugnie. Wiem, że proces odnowy postaci potrwa długo, ale naprawdę jest to potrzebna zmiana, szczególnie, że SSO nie porusza łagodnych tonów typu pierdyliardowy wyścig. Mówimy o śmierci, o samotności. Ehh...

Te questy to jest duży krok bliżej prawdy o nas. Może w końcu dowiemy się kim jesteśmy, jakiej natury są nasze moce i czym one w ogóle są. Jak na razie objawiają się one minimalnie, wręcz nieznacznie. Chciałabym, żeby nasze moce, oprócz obecności w fabule, jeśli w końcu trafi się taka sytuacja, zagościły również w codziennej grze. Zobaczy się jednak. Z utęsknieniem będę wypatrywać kolejnej fabuły. 

Na zakończenie mojego małego wywodu, chciałam wspomnieć o dodanym terenie. Jest...przecudowny. Jest jeszcze lepszy, niż sobie wyobrażałam. Życzę nam wszystkim takich terenów w przyszłości. SSO zrobiło fenomenalną robotę. Trochę żałuję, że zamek nie jest dostępny, ale uważam, że i tak SSO zrobiło kawał dobrej roboty.

A jak wam się to wszystko podoba? Dajcie znać w komentarzach. Dziękuję wam czytanie i życzę udanego weekendu!

11/07/2019 02:58:00 PM

Marchenghast nie jest Sosnowym Wzgórzem

Marchenghast nie jest Sosnowym Wzgórzem
 Cześć! Nikt z nas chyba nie spodziewał się takiej aktualizacji pod koniec roku. Sama zakładałam, że kolejnym krokiem będzie grudniowe odnowienie DUD i może zmiany w mniejszych. dosłownie punktowych lokacjach. Cieszę się jednak, że SSO tak pozytywnie nas zaskoczyło, gdyż napawa to nadzieją na nadchodzący rok. Porozmawiajmy więc trochę o tym co się zmieniło.
Cała północna część mapy, gdzie dawniej biegła Droga Starego Króla została ukształtowana na nowo. Można wręcz, że Droga Starego Króla już nie istnieje. Duża część tego terenu jest niedostępna do zwiedzania - możemy co najwyżej obejrzeć go z daleka. Oczywiście, są osoby, które się wspinają (i dzięki nim wiemy więcej, niż powinniśmy), ale osobiście odradzam ładowanie się na niedostępne tereny, szczególnie, że dosłownie za 2-3 tygodnie dostaniem te zadania.

Co jednak możemy zobaczyć? Całkiem sporo, ale chciałabym się skupić raczej na nowościach. Taką nowością są 3 (a przynajmniej tyle znalazłam) typy roślinności. Za każdym razem, gdy SSO odnawia teren, to dodaje nowe obiekty, które budują świat. Dzisiaj możemy znaleźć tam nowy typ, jesiennej brzozy, koniczynę oraz młodą jarzębinę. Może jest tego więcej, ale to udało mi się zauważyć :).
Z sympatyczniejszych ciekawostek, o których muszę wspomnieć są nowe "kamienie runiczne", które możemy napotkać w DZW. Nigdy ich wcześniej w grze nie widziałam, a ich design jest niezwykle interesujący. Zobaczmy na pierwsze dwa: 
Po lewej stronie możemy zobaczyć dębującego konia oraz samą głowę konia? Jest to dość dziwny i ogólny znak, który dużo mi nie mówi. Mam nadzieję, że w zadaniach trochę opowiedzą o tych znakach.
Po prawej zaś jest znak, który interesuje mnie najbardziej. Jak zapewne poznajecie lub nie, jest to koń z syrenim ogonem. Wygląda on jak hippokamp, co szczególnie napawa ciekawością. Przyznam, że hippokampa bardzo chętnie przygarnę do stajni, jeśli tylko trafi się taka opcja.
Pozostałe kamienie nie prezentują się jakoś bardzo ciekawie. Widzimy tu fiorda i może kucyki islandzkie, ale tak naprawdę to po prostu rysunki koni. Wszelkie teorie na ich temat są najwyżej naciągane i musimy po prostu poczekać na fabułę.
Odrobinę ciekawości podtrzymuje fakt, że znaki te pulsują. Odróżnia to je od po prostu rysunków na kamieniu, chociaż podchodzę do tego z rezerwą.

Podczas zwiedzenia terenu muszę przyznać, że SSO co raz zaskakuje mnie swoją umiejętnością budowania przestrzeni. Sama parę razy próbowałam zbudować mapę, która nie wyglądałaby jak zlepione ze sobą leje, więc trochę rozumiem jak trudne jest uformowanie wiarygodnego terenu.
Zauważcie, że Opactwo Doyla i północne góry DZW są podobne. Wiecie w czym? SSO zaczęło iść "w warstwy" przez co teren, chociaż niewielki, nabiera objętości i zakamarków. Spójrzcie chociażby na górę z wioski. Od razu widać, jak ładnie się to wszystko układa. Wygląda to wiarygodnie, a my zyskujemy więcej na tej samej przestrzeni co wcześniej.
Z takich ciekawostek, o których chciałam wspomnieć są stare miejscówki. Zacznijmy od jaskini na górze. Wejście wygląda przepięknie, chociaż prąciówa w środku dalej nas wita. 
Stary wjazd na drogę stał się przeszłością. Patrząc po tym jak go "schowano" spodziewam się, że teren koło Pii też czeka na swój czas. Wygląda to poprawnie, ale może być lepiej
Skoro o tym mówię, to wspomnę, że bardzo mnie ciekawi kolejność odnowień w SSO. Jak mówiłam, byłam święcie przekonana, że teraz będzie DUD, a potem PPK. Nie spodziewałam się, że wezmą się za zamknięty teren w tym roku. No właśnie, wiem, że wiele osób może nie traktować tej odnowy jako nowego terenu, ale moim zdaniem tak własnie powinniśmy to uznać. Jest to teren nieznany, na który nie było wjazdu wcale. Niewiele osób wiedziało i pamiętało o zamku na górze, a teraz nie dość, że cała droga uzyskała zupełnie nowego wyglądu, to jeszcze zamek wydaje się być jeszcze większy niż wcześniej. Nie mogę doczekać się kiedy zobaczymy go w pełnej okazałości. Przyznam też, że ciekawa jestem, czy zamek SP też tak odnowią.
Ostatnią ciekawostką z mojej strony jest skrzynka koło wejścia do jaskini na górze. Nie pamiętam, czy były z nią questy, więc jeśli jest stara, to dajcie znać, może po prostu nie pamiętam.
Niezwykle ciekawi mnie co będzie dalej. Moim zdaniem na odnowienie w DZW czeka jeszcze Pia, miasto oraz Jasper. Reszta prezentuje się świetnie i trochę nie mogę się doczekać, aż DZW zostanie w pełni odnowione. Z pewnością będzie prezentowało się wyjątkowo i możliwe, że będzie to jeden z bardziej lubianych kątów na naszej cudownej mapie.
Podsumowując, SSO zaskoczyło nas wszystkich. Życzę nam wszystkich więcej, tak pozytywnych niespodzianek w naszej cudownej gierce. Dajcie znać jak wam się podoba zmiana w DZW.
Nie wspomniałam za dużo o sklepie globalnym, gdyż jak to nowe funkcje, dopiero się zobaczy. Musze jednak wspomnieć, że wbrew wszystkim krukom, sklep wcale nie wygryzie SSO Database, a to głównie dlatego, że Database ma 30 razy lepszy system segregowania i wyszukiwania obiektów, nie wspominając już o tym, że w sklepie błyskawicznym po prostu nie ma ubrań za questy i inne rzeczy. Przyda się, ale z pewnością nie zastąpi tego co mamy.

Dajcie znać jak wam się podoba nowy zamek, nowe ścieżki i odnowiony teren. Pamiętajcie nakarmić startowce! Wesołej gry!

11/06/2019 10:02:00 PM

Kod na 150 SC - TRYGLOBALSTORE

Kod na 150 SC - TRYGLOBALSTORE
Obraz może zawierać: na zewnątrz

10/30/2019 02:59:00 PM

Żyję #1

Żyję #1
Hej! Długo mnie nie było, ale kto obserwował bloga bliżej, ten mógł zauważyć, że nie zapomniałam o was.
Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczona wyświetleniami bloga. Mimo totalnego braku mojej aktywności, ktoś mi nastukał 30 wyświetleń miesięcznie i przynajmniej mam pewność, że to nie ja sama, kiedy 50 raz wyświetlam ten sam post, żeby się upewnić, że jest okej. Bardzo dziękuję za tę aktywność, jest niezwykle motywująca.

Tym też postem chciałabym otworzyć "serię", na moim blogu, gdzie po prostu przychodziłabym do was i gadała. Może i bzdury, może nic odkrywczego, ale po prostu, żeby przyjść i wyrzucić swoje myśli. Możecie się pewnie zastanawiać jak to się ma do poprzednich postów, które przecież też były w takim duchu, ale pozwólcie, że wam trochę wyjaśnię.

Często, zanim rozpoczynałam w ogóle tworzenie posta, musiał zrodzić mi się w głowie pomysł. Potem do pomysłu na post musiał dojść jakiś plan na jego strukturę, poruszane kwestie, argumenty itp itd. Kolejnym etapem był research, czyli zbadania tego w grze lub przeskoczenie innych blogów, database i innych wikip, żeby ogarnąć temat. Następnie wchodziłam do gry i robiłam zdjęcia na samą budowę posta, czyli musiało być zdjęcie okładkowe, potem zdjęcia oddzielające sekcję. Każde foto trzeba przygotować, obrobić, wkleić do posta. Na samym końcu dopiero jest napisanie posta, przeczytanie go i publikacja.
Ogólnie rzecz biorąc, każdy post to dużo takiego myślenia, które mam wrażenie, że nie jest zbytnio potrzebne. Przez dość długi czas podchodziłam do bloga i nawet do samej gry "na poważnie" i wydaje mi się, że to sprawiło, że się tak wyłączyłam z bloga i społeczności. Nie jest łatwe wrzucenie na luz i podejście do gry na chillu, szczególnie kiedy tak wiele aspektów jest irytujących, ale ten długi czas przerwy był naprawdę pomocny, ale wróćmy do postów.
Ta seria ma być na spokojnie. Mam ochotę, wchodzę, piszę posta. Tyle. Żadnych planów, żadnych 50 fotek, z których wybiorę 3 (i finalnie i tak nie będę zadowolona). 

Jeśli taka forma wam będzie przeszkadzać, to proszę, dajcie znać w komentarzach. Ja wiem, że błaganie o komentarze może denerwować, ale wasz feedback jest dla mnie bardzo ważny.



Pogadajmy może teraz o SSO już jako takim, gdyż na razie piszę dużo, a o niczym w sumie. Miałam właśnie narzekać, że przez to pół roku nie zmieniło się w SSO dużo, ale właśnie do mnie dotarło, że jednak coś się zmieniło. Przeskoczmy sobie przez te wyjątkowe aktualizacje w tym okresie.

Najważniejszą zmianą jest dla mnie odnowienie tych wszystkich terenów! DZW, całe UH oraz pojedyńcze lokacje jak Góra JG i Wzgórze Nilmera. Niesamowicie się cieszę z tych lokacji i często je odwiedzam, a teraz kiedy mamy event Halloween w DZW, to jest lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej. BTW. napisałam poradnik do łowienia dyń oraz notkę o okruchach, więc nie musicie odkopywać zeszłorocznego postu, bo wszystko jest w encyklopedii i poradnikach.

Kolejną podjarką tego roku jest siodło skokowe Lindy, na które się przesiadłam od maja i z niego praktycznie nie zsiadam. Ten model to czyste piękno, a kolory są tak cudowne, że aż mam ochotę kupić wszystkie. Mam już trzy, więc niewiele mi zostało do końca moich łowów.

Co do koni, to wyszły achały, czyli jedne z najlepszych wierzchowców, na jakich się woziłam (tak, pamiętam, że muszę odnowić zakładkę o stajni ^^). O magikach trochę się wypowiedziałam przy okazji uzupełniania stajni w czerwcu, więc powiem tylko, że o wiele bardziej przemawiają do mnie te magiki z Halloween. Pozostałe konie są w porządku, chociaż jeszcze nie wsiadłam na żadnego Curly'iego.

Cieszę się również z nowej funkcji! W pierwszej chwili byłam dość sceptyczna z tym zapraszaniem do stajni, gdyż często gram sama, ale funkcja ta pomogła mi niesamowicie na przestrzeni tych miesięcy, więc naprawdę cieszę się i jestem wdzięczna zespołowi, że ją dostaliśmy.

Mimo wszystko jednak, moim zdaniem najlepszą nowością jest dodanie eventu z łowieniem dyń. Sam fakt, że jest coś w grze, co pozwala mi grać w nieskończoność mnie niesamowicie raduje. Od dawna powtarzam, że w SSO jako tako nie bardzo jest co robić, więc tym bardziej cieszy mnie fakt, że to się zmieniło przez ostatnie dwa tygodnie. Część z was wie, że gram głównie późnym wieczorem, kiedy to CSów już dawno nie ma, a mi zostaje archeologia i trening. Te dynie są dosłownie wybawieniem w takie dni.

Jestem niesamowicie podekscytowana na kolejne aktualizacje SSO, szczególnie, że pod koniec roku zwykle walą jakąś bombą po twarzy. Cichutko liczę na odnowienie postaci, chociaż wiem, że to akurat jest mało prawdopodobne.
Patrzę raczej pozytywnie w SSOwą przyszłość, gdyż wiem, że kończą im się tereny do odnowienia i fajnie byłoby w 2020 zobaczyć już nowy teren w SSO. Robią kawał dobrej roboty, ale jednak chciałabym, aby powtórzyli swój wyczyn z 2017 roku kiedy to dodali Mistfall i w 2 miesiące skończyli całą jego fabułę. Ehh, to było super!

Parę raz ostatnio hintowałam wam mały projekt. Ten mały projekt był jednym z przyczyn, dlaczego umarło moje blogowanie. Troszkę o nim opowiem, ponieważ raczej nie ujrzy on światła dziennego. Mianowicie wymyśliłam sobie, że stworzę własną encyklopedię koni. Wyobraziliście sobie już ten tabun roboty? No właśnie :D. Dlatego też na 99% to już nie wystartuje, gdyż po prostu było to zbyt upierdliwe, żebym była w stanie to dokończyć w jakiejś najbliższej przyszłości.

Z innych moich projektów, to też dość długo zajmowałam się projektem własnego klubu. Powiem wam tylko tyle, że miał to być dość luźny klub, skierowany bardziej do starszych osób. Jeśli ktoś z was grał kiedyś w GTA online i/lub widział po prostu luźną ekipę do grania, to chciałam skleić dosłownie coś takiego. Więcej nie powiem, bo i tak na razie nie startujemy.

Dużo też wydarzyło się w moim życiu prywatnym, co już totalnie zjadło mój czas. Obecnie jednak jestem już po prawie całym miesiącu takiej roboty, więc jakoś udaje mi się znaleźć więcej czasu dla siebie. Po prostu dopasowałam się do nowej codzienności :).



Dobra! Dużo napisałam, dużo obgadałam, pewnie nawet za dużo, więc kończmy już to gadanie. Bardzo czekam na wasze komentarze. Jeśli macie jakieś pytania, to chętnie wam na nie odpowiem przy okazji kolejnych postów. Ta seria to może być dobra okazja na takie luźne gadanie o rzeczach wszelakich.
Jeśli chodzi o potencjalną częstotliwość postów, to wydaje mi się, że jest zbyt wcześnie, żebym wam obiecywała nie wiadomo co. Zobaczymy. Mogę was zapewnić, że jeśli pojawi się dużo pytań, to post pojawi się szybciej. W przeciwnym wypadku post planuję napisać kiedy po prostu nadejdzie mnie temat.  Może to będzie aktualizacja, a może jakieś wydarzenie. Nie chcę obiecywać, ale wydaje mi się, że o QuickShopie będę chciała pogadać. Zobaczymy :)

Dajcie znać co myślicie o tym wszystkim. Co tam u was słychać? Co myślicie o tym poście? Zapraszam bardzo do komentowania :). Życzę wam miłej i przyjemnej gry oraz wesołego Halloween!


5/03/2019 10:49:00 PM

Zawieszenie Działalności

Zawieszenie Działalności
Hej. Nie chcę nikogo zostawiać z was na krawędzi, a wiem, że zbliża się mój czas przerwy. Posty ostatnio pojawiały się dość rzadko, gdyż większość mojej uwagi pochłonął mój mały projekt. Niestety jednak napór pewnych czynników sprawił, że nie jestem w stanie poświęcić na bloga chociaż tego minimum, które otrzymywał przez ostatnie miesiące.

W związku z tym pragnę ogłosić moje zawieszenie działalności, na tym blogu i tym samym w samej społeczności. Nie rezygnuję z gry. Po prostu rezygnuję z całej jej otoczki. Po prostu czuję się coraz gorzej i nie jestem w stanie poprawnie funkcjonować. 

Bardzo was przepraszam, jeśli was zawiodłam. Życzę wam wesołej gry.

4/28/2019 01:00:00 PM

W końcu to zrobiłam!

W końcu to zrobiłam!
Dziś obchodzę małe święto i chciałam się z wami tym podzielić, bo oznacza to bliski koniec mojej męki!
Część z was może wie, a może nie, ale mam dość specyficzny sposób kolekcjonowania koni (zbadałam to raz ankietą na SSP i stosunkowo niewiele osób przyjmuje taki model kupowania koni). Polega on na tym, że kupuję po jednym modelu danego typu, co oznacza, że nie kupię dwóch takich samych morganów, nie kupię także drugiego fryza sportowego, bo już jednego fryza mam.

Osobiście dzielę konie na trzy generacje. Pierwsza to wierzchowce pokroju starych arabów. Łatwo je poznać po drewnianych animacjach. Druga generacja to konie od AQH w przód, aż po hanowery kończąc. Trzecia to konie od Connemar, aż po dziś dzień.
Dziś jest ten dzień kiedy w końcu skończyłam kolekcję drugiej generacji! Nareszcie! Przyznam, że całkiem łagodnie przeszłam przez nią, a to głównie przez to, że kiedy miałam jeszcze szał na zakupy, to była to ta "ładniejsza" generacja. Przejdźmy zatem co wchodzi w skład tej kolekcji.
W mojej kolekcji znajdują się (w kolejności kupienia):
  • Morgan Opalmelody
  • Haflinger Frostcaramel
  • Mustang Ravenwings
  • Fryz MoonGuardian
  • Shire Meteordust
  • Mustang Mustang
  • Lipican Cinnamoncookie
  • Appaloosa Dragonshout
  • Anglik Snowcloud
  • Island Roselady
  • Arab Stormwind
  • JDK Island  Violetspark
  • Walijczyk Olddream
  • Hanower Autumnkiss
  • JDK Shire Ghostrider
  • Morab Silenthurricane
Teraz słów kilka dlaczego niektóre konie zostały do kolekcji zaliczone. Po pierwsze, chciałam włączyć tutaj unikaty drugiej generacji, bo jednak się do niej liczą. Stąd też są tutaj Spirit i dwa magole. Magiki wybrane zostały jako reprezentacja tych koni, ponieważ magiki same w sobie są moją inną kolekcją, ale o niej może kiedyś. W kwestii zaś Moraba, to jest on koniem reprezentującym wszystkie konie, które nie mają swoich modeli tylko mają "startowcowe" (ten model był kiedyś modelem startowca).

Do tej kolekcji nie zaliczyłam jednego konia, a konkretnie mojego Pintabiana, którego możecie zobaczyć w zakładce "Moja Stajnia". Głównie dlatego, że niestety jest to powtórka Araba. Nie dopatrzyłam się u niego żadnej, specjalnej animacji, więc uznałam, że nie mogę go zaliczyć do grona tych koni.
Przyznam, że jestem bardzo zadowolona z tej kolekcji. Druga generacja jest "najgorsza", jeśli chodzi o konie, gdyż często modele nie były takie złe, ale ich maści mnie dobijały. Najlepiej to widać po hanowerze, który jest rozblendowanym błotem, aczkolwiek to był jeden z tych koni, na którym mi się dobrze jeździło.

Gdybym miała wskazać ulubieńca z drugiej generacji, to byłby to mój lipican, który jako jedyny zachowuje jakąś jakość animacji i maści. Co do najbardziej znienawidzonego konia, to Shire na równo z magikami typu Shire, ale no jak wytrenowało się 7 magików Shire, to już każdy by ich nienawidził.

A jak z waszymi kolekcjami? Może coś zbieracie? Pochwalcie się. Miłego tygodnia!

4/18/2019 01:18:00 PM

Wielkanoc!

Wielkanoc!
Hej! Dzisiaj pogadamy sobie o Wielkanocnym Evencie. Niestety w tym roku nie przyniósł żadnych nowości, a przynajmniej na to się nie zabiera. Jako, że jednak opisałam w poprzednim poście, dlaczego myślę, że takie okrojenie występuje, to skupię się tutaj tylko na samym evencie, tak aby każdy mógł znaleźć swoje pisanki. Zaczynajmy! 

Event rozpoczynamy u Felixa w MSP, który prosi nas (no powiedzmy) o znalezienie pisanek rozstawionych po miasteczku. Ich lokalizacje są następujące:
  • Za domkiem krawca Donalda przy dziurze w murze (X:190;Y:191)
  • Na tyłach ratusza w krzakach (X:186;Y:192)
  • Przy belach siana obok domku Bonny (X:183;Y:188)
  • Za fryzjerem (tym z większym domkiem) (X:191;Y:184)
  • Na beli siana obok wjazdu od strony Farmy Steve'a (X:191;Y:189)
W nagrodę dostajemy buty do kompletu, który pokażę poniżej. Rozpiski poszczególnych miast będą aktualizowane w kolejnych dniach wraz ze wskazaniem gdzie co dostałam. Dopiero po tym zadaniu możemy zacząć zbieranie pisanek w następujących miastach (jest ich 11):
  1. Valedale - Avalon
  2. Jodłowy Gaj - Felicity
  3. Winnica Srebrnej Polany - Carney
  4. Miasteczko Srerbnej Polany - Harold
  5. Moorland - Pani Holdsworth
  6. Dyniowa Farma Jaspera - Jasper
  7. Zachodni Przylądek - Burmistrz Klaus
  8. Stajnia Złotych Liści - Ewa
  9. Fort Pinta - Strażnik
  10. Srebrna Polana - Barney
  11. Pola Everwind - Landon
  12. *Upadek Gubernatora - Leonardo - Dodałam, bo jest możliwe wzięcie od niego zadania, ale jajka nie pojawiają się w grze, także możliwe, że nie da się zrobić tego questu.
Jaja Miasteczka Srebrnej Polany - Kapelusz
  • Za wozem koło Felixa (X:188;Y:191)
  • Przy domku obok tego mniejszego fryzjera (X:187;Y:194)
  • Na mrocznym drzewie koło domku naprzeciw studni (X:182;Y:192)
  • Koło schodów prowadzących do większego fryzjera (X:188;Y:188)
  • Przy belach siana koło większego fryzjera (X:190;Y:186)
Jaja Moorland - Sukienka
  • Na ścieżce między domkiem Pani Holdsworth, a kwadratowym padokiem Moorland (X:189;Y:251)
  • Przy plaży za domkiem pani Holdsworth (X:190;Y:256)
  • Przy górze koło domku pani Holdsworth (X:195;Y:253)
  • Przy górze przed domku pani Holdsworth (X:195;Y:250)
  • W rogu na tyłach domu pana Moorland (X:192;Y:246)
Jaja Winnicy Srebrnej Polany - Pióra do Ogłowia
  • W donicy na tyłach biblioteki (X:134;Y:171)
  • Pod ławką za podwózką (X:139;Y:178)
  • W miednicy na winogrona po prawej stronie od wejścia do biblioteki (X:140;Y:168)
  • Pod rurami przed końmi do kupna (X:145;Y:174)
  • W pękniętej rurze przy wyścigach (X:136;Y:179)
Jaja Valedale - Jajka Wielkanocne
  • Na brzegu zaraz przy moście obok domku Avalona (X:287;Y:101)
  • Na molo (X:283;Y:106)
  • W krzewach obok domku Elizabeth (X:275;Y:100)
  • Przy kamieniu kręgu Pioruna (X:270;Y:98)
  • Przy skale na wjeździe do DUD (X:279;Y:98)
Jaja Jodłowego Gaju - 3 Marchewki
  • Przy studni przy stajnią (X:337;Y:173)
  • Koło sklepu Belli przy wjeździe na prawo (X:336;Y:181)
  • Przy drzewie na lewo od ratusza(X:343;Y:175)
  • Za sklepem z torbami po prawej stronie od ratusza(X:342;Y:179)
  • Za sklepem z wiewiórkami (X:348;Y:179)
Jaja Dyniowej Farmy Jaspera - Bela Siana
  • W belach siana po prawej stronie domku Jaspera (X:119;Y:153)
  • Między dyniami za drzewem na polu(X:118;Y:157)
  • W wysokiej trawie przy drodze(X:113;Y:155)
  • W narożniku kamiennego płotu prowadzącego do domku Jaspera(X:115;Y:150)
  • Pod ławą do jedzenia obok podwózki(X:117;Y:149)
Jaja Zachodniego Przylądku - Kolczyki
  • Przy latarni morskiej (X:29;Y:130)
  • Pod ławą w bocznej uliczce idącej od latarni(X:30;Y:124)
  • Pod werandą domu na tej samej uliczce (X:29;Y:121)
  • Na schodach do miasta koło kawiarni(X:36;Y:117)
  • Przy dźwigu, który jest za sklepami od strony promowej(X:32;Y:129)
Jaja Stajni Złotych Liści - Bukiet do torby
  • Obok stajni z końmi do kupna (X:34;Y:89)
  • Przy murku obok podwózki(X:37;Y:84)
  • W rogu padoku, w pobliżu tablicy do wyścigu(X:33;Y:80)
  • Za domkiem "sypialnianym"(X:31;Y:85)
  • Za drzewem koło stajni z końmi do kupna(X:37;Y:89)
Jaja Fortu Pinta - Torba na siodło
  • Za wazonem z kwiatami po lewej stronie od wjazdu (X:240;Y:264)
  • Za kanapą na dyskotece (X:243;Y:273)
  • Na murze, przy przeskoku, gdzie są schody na plażę (X:241;Y:269)
  • Na zjeździe do doków (X:229;Y:273)
  • Na boku posągu(X:230;Y:268)
Jaja Srebrna Polana - Spodnie
  • Obok silosu (X:215;Y:196)
  • Przy wjeździe do Barney'a koło worków (X:212;Y:192)
  • Przy wjeździe do Barney'a koło płotu (X:213;Y:193)
  • Za silosem (X:217;Y:196)
  • Na wzgórzu przy drodze (X:218;Y:197)
Jaja Pól Everwind - Jabłka
  • W prostokącie z murku na polach (X:190;Y:155)
  • Pod wzgórzem z kamieniem runicznym (dawniej tu było drzewo) (X:200;Y:154)
  • Przy jednym z pieńków obok Landona(X:196;Y:159)
  • Przy wysokiej, skalnej ścianie(X:190;Y:164)
  • Przy krzewie pośród owiec (X:189;Y:158)
Za całe zbieractwo możemy zdobyć następujący komplet, który chociaż bardziej pasuje do Halloween, niż do Wielkanocy, to jednak jest tak śliczny, szczególnie z tymi piórkami, że wybaczam wszystko.
Niestety strój nie ma żadnych statystyk, a szkoda. Szkoda też, że niestety elementy takie jak siodło,  rękawiczki, ogłowie i czaprak nie występują w komplecie. Te, które są na zdjęciu są moje, aby pokazać wam inne elementy. 
Do tego możemy zebrać złote jaja, które w tym roku znajdują się tutaj:
  • Na terenie Jodłowego Gaju
  • Północna przełęcz
  • Wzgórze Nilmera
  • Na drodze do Jarlaheim od Zielonej Doliny
  • Miasto Jarlaheim
  • Stajnia Jorvik
  • Pola Goldspurów
  • Ujeżdżalnia
  • Las Złotych Liści
  • Zachodni Przylądek
  • Plaża Fortu Pinta
  • Kopalnia Damaszek
  • Zapomniane Pola
  • Zamarznięte Jezioro w DUD
  • Dolina Zamarzniętej Mgły
Po zebraniu każde jajko daje głównie jajka do jedzenia (kto by się spodziewał), ewentualnie jedzenie dla konia oraz 50-125sj, także spokojnie można sobie to odpuścić, jeśli ktoś nie lubi biegać jak głupi.
Przyznam, że chciałam zrobić jakąś fajną sesję zdjęciową, ale niestety dużo tego nie ma. Ozdoby w miastach są okazjonalne i niezbyt urokliwe, więc nawet nie ma z czym poszaleć. Mimo to, myślę, że jest całkiem spoko, chociaż chciałabym już odnowienie eventu  i minimalne przedłużenie, bo czas mamy do 24 kwietnia, a to niewiele.
Życzę powodzenia w zbieraniu jajek. Będę uzupełniać wszelkie listy, także na spokojnie, jeśli czegoś nie ma. Chcę po prostu jak najszybciej wystawić to co już mam. Wesołych świąt!
Copyright © 2016 Dragons in Jorvik , Blogger