6/24/2020 12:54:00 PM

Pierwszy Crafting w SSO

Pierwszy Crafting w SSO

Cześć! Dziś do gry trafił nowy system i chciałabym z wami go krótko omówić! Oczywiście, twórcy przygotowali fenomenalne wprowadzenie, więc pozwolę sobie jedynie krótko podsumować co wiemy.

Codziennie, na tablicy zadań w Valedale pojawią się 3 zadania od różnych mieszkańców Jorvik. Każdy z nich poprosi Cię o jeden przedmiot, który należy mu dostarczyć. Otrzymamy za to trochę reputacji i duże sumy pieniędzy (90-250SJ). 

Aby wytworzyć jakikolwiek przedmiot należy podejść do stołu rzemieślniczego i wybrać interesujący nas przepis. Dwa stoły służą do wykonywania przedmiotów dla naszej postaci, a jeden jest na przedmioty z misji. Po wybraniu przepisu zobaczymy jakie składniki są potrzebne do jego wykonania.
Skąd wziąć składniki? Obecnie mamy do wyboru 6 roślin, które rosną na prawie całej wyspie. Musimy je odnaleźć i zebrać, aby móc je wykorzystać. Rośliny po zebraniu zostają w naszym ekwipunku na zawsze, a przynajmniej tak długo, aż ich nie użyjemy, sprzedamy, czy wyrzucimy.

Pierwszą rośliną jaką poznajemy jest rumianek. Rumianek rośnie głównie w Głuchych Lasach, ale bliżej jego granic, więc najlepiej przeszukać teren przy spalonym domku, rzece oraz polach Everwind.

Równie łatwo dostępną rośliną jest len, który znajdziemy w zawrotnych ilościach na terenie pól Everwind. Jest go naprawdę mnóstwo i znajdziemy go na całym ich terenie, więc łatwo można nazbierać duże jego ilości.

Nieco trudniejszą rośliną jest marzana, która rośnie tylko na terenach górzystych. Najłatwiej dorwać ją na górze Jodłowego Gaju.

Juta rośnie wokół wody, więc możecie ją spotkać przy Forcie Pinta, PPK i Ujeżdżalni, ale ja polecam Jezioro Valedale, gdyż tam możecie znaleźć jej najwięcej w krótkim okresie czasu.

Pysznogłówka oraz mech sprawiły mi najwięcej kłopotu i nie znalazłam jeszcze dobrego siedliska. Mech znajduje się w Głuchych Lasach, ale spotkałam go również w okolicach Jodłowego Gaju. Pysznogłówka zaś pojawiła się zarówno na Zapomnianych Polach, PPK, ale i w okolicy Cyrku.

Podczas szukania kwiatów zwróćcie uwagę na złote gwiazdki oraz muzykę, która je otacza. Dodatkowo na minimapie możecie zauważyć mały wykrzyknik.

Po zdobyciu roślin, należy udać się do stołu, wytworzyć dany przedmiot i zanieść go osobie zamawiającej. Każde zamówienie zapełnia pasek reputacji u Farah. Kwiaty można również oddać Farah i otrzymać za to punkty reputacji (10 kwiatów = 50 punktów reputacji). Będę aktualizowała post w miarę odkrywania kolejnych poziomów reputacji.
Podsumowując, obecnie rzemieślnictwo u Farah jest mega przyjemną, szybką minigierką. Zbieranie kwiatów jest bardzo łatwe i szybkie, więc z pewnością stanie się fajną odskocznią od treningu i jazdy duszy.

Na pozostałych stołach wiszą ubrania, których nie ma obecnie w grze. Mam nadzieję, że będziemy mogli je wytwarzać, bo wyglądają obłędnie. Jest to jedna z fajniejszych aktualizacji, jaka kiedykolwiek weszła do gry.



3/31/2020 04:12:00 PM

Jazda Duszy

Jazda Duszy
Hej! Jazda Duszy jest nowym zajęciem/reputacją, która wciąż stanowi dla graczy wyzwanie. W tym poście zdecydowałam się na opisanie jej, aby każdy z was mógł bez problemowo przejść przez całą reputację i dostać pierwszego, w historii tej gry, darmowego konika. W związku z tym, że Jazda Duszy jest zajęciem niezwykle długotrwałym, post ten może się zmieniać w czasie, kiedy to będę dodawała kolejne porady oraz informacje, które odkryję. Zacznijmy od podstaw.

Czym jest jazda duszy?

Jazda Duszy jest specjalnym stylem jazdy, który jest nauczany przez Riannon. Z mechanicznego punktu widzenia jest to po prostu reputacja, za której kolejne poziomy otrzymujemy różne nagrody. Jazda Duszy jest stałym elementem rozgrywki, więc masz bardzo dużo czasu, żeby na spokojnie się z nią zapoznać. 

Jak odblokować jazdę duszy?

Aby móc zacząć trenować, musisz mieć Star Ridera oraz wykonać zadanie, gdzie uwalniasz Annę z Pandorii.

Poziomy reputacji

  • 500 - Rękawiczki Druida z Północy;
  • 1000 - Księga Wiedzy (kolekcja);
  • 3000 - Pakiet Przedmiotów - 3xfioletowy lśniący proszek, 3x fioletowy proszek motyla i lody jagodowe;
  • 5000 - Buty Druida z Północy;
  • 10k - Odblokowanie misji + Zadanie;
  • 13k - Opaska Druida z Północy;
  • 15k - Zadanie + Pakiet Przedmiotów - kanapka wegetariańska, 3x płomienisty proszek, 3x koszyk piknikowy i 3x zestaw grillowy;
  • 17k - Księga Wiedzy + Zadanie;
  • 20k - Spodnie Druida z Północy;
  • 25k - Pakiet Przedmiotów - 3x kwiatkowy magiczny proszek; 5 x pomarańcza i 2x waniliowy sen + Zadanie;
  • 27k - Księga Wiedzy;
  • 30k - Kurtka Druida z Północy + Zadanie;
  • 33k - Księga Wiedzy;
  • 35k - Torba na Siodło Druida z Północy;
  • 40k - Księga Wiedzy;
  • 42k - Pakiet Przedmiotów;
  • 45k - Księga Wiedzy;
  • 50k - Ogłowie Druida z Północy;
  • 53k - Pakiet Przedmiotów;
  • 56k - Księga Wiedzy;
  • 60k - Owijki Druida z Północy;
  • 65k - Pakiet Przedmiotów;
  • 70k - Księga Wiedzy;
  • 80k - Czaprka Druida z Północy;
  • 82k - Pakiet Przedmiotów;
  • 85k - Księga Wiedzy;
  • 90k - Siodło Druida z Północy;
  • 95k - Pakiet Przedmiotów;
  • 100k - Księga Wiedzy;
  • 120k - Koń Runiczny

Jak zrobić reputację?

Reputacja składa się z dwóch aspektów. Pierwszy to treningi, które mają nas przygotować do misji. Misje zaś są zadaniami, mającymi miejsce w różnych punktach Jorviku. Misje są pierwszymi zadaniami w grze, których nie można powtórzyć w przypadku porażki. Przejdźmy do szczegółowego omówienia tych elementów.

Trening

Trening to losowe trzy zadania na druidzkim wybiegu. Za wykonanie pierwszego zadania dnia (dowolne pierwsze zadanie) otrzymujemy premię w postaci 400rp, 400xp i 20sj. Premia może być również przypisana za misje. Za każde kolejne dnia otrzymujemy 100rp, 200xp i 20sj. Na etapach reputacji 1-5000 mamy dziennie trzy treningi do zrobienia.

Treningi są losowane z listy. Przedstawię każdy typ treningu, tak aby każdy z was mógł się z nim zaznajomić i wykonać je w najwygodniejszy dla nas sposób. Typy treningów:

  1. Zmienianie pasów - Bieganie w kółko po okręgach o różnej średnicy.
    Porada: Jest to na tyle banalne zadanie, że spokojnie sobie poradzicie. Pamiętajcie tylko, żeby zmieniać pasy wystarczająco sprawnie.
  2. Unikanie cienia - Unikanie czterech poszukiwaczy na arenie.
    Porada: Używaj kamery, aby rozglądać się. Zalecam poruszać się 3 biegiem, może 4-tym. Czasem dobrze jest poczekać.
  3. Karuzela z przeszkodami - Karuzela przeszkód z obracającym się dodatkowym, czerwonym patykiem, który nas pogania.
    Porada: Zalecam bieg 3 i przeskakiwanie przeszkód mniej więcej na ich środku, tak aby nie przegonić patyka, ale też, żeby nie zostać w tyle. 
  4. Przeskakiwanie fal uderzeniowych - Fale czerwonych piorunów przecinają krąg w różnych kierunkach, a naszym celem jest ich przeskoczenie.
    Porada: Znów, polecam bieg 3 i krążenie na środku areny. Przeskakuj na środku fale, a będziesz miała trochę czasu, nim będzie kolejna.
  5. Zbieranie upiornych świateł - Białe motyle światła krążą po arenie, a naszym zadaniem jest ich złapanie.
    Porada: Wpierw zbierz te światła, które są w większych grupkach (po 3-4), a potem przecinaj arenę pasami wzdłuż jej długości, bo nie ma sensu gwałtownie skręcać - światła są zwinniejsze.
  6. Wybierz symbol - Wjedź na symbol, o który poprosi gra.
    Porada: Weź konia, który dębuje/zatrzymuje się krótką animacją. Wjedź zawsze w środek symbolu, bo gra nie zalicza brzegów.
  7. Łapanie uciekiniera - Po arenie krąży zielona kulka. Naszym celem jest jej pokonanie (zabranie jej energii).
    Porada: Trzymaj się tak blisko kulki, abyś widziała zielony promień (znak, że kulka traci energię). Po teleportacji biegnij jak najszybciej do jej nowej lokalizacji i powtórz cały proces.
  8. Unikanie błyskawicy - Na arenie w losowych miejscach pojawiają się błyskawice.  Najpierw widać delikatną poświatę z może jednym, dwoma piorunkami, a potem wyraźnie pojawia się mała kulka zła. Ta kulka jest przez jakiś czas w danej lokacji, po czym znika.
    Porada: Tutaj wystarczy krążyć po arenie przynajmniej kłusem. Jest to stosunkowo proste.

Misje

Misje są losowane z listy. Dziennie możemy wykonać ich dwie. Typ misji jest losowany z puli, więc codziennie możemy dostać inne zadanie. Misje są zadaniami, które można zawalić. Wówczas nie otrzymujemy nagrody za to zadanie. Za wykonanie misji dostajemy 300rp, 300xp i 30sj. Misje składają się z dwóch etapów:
  1. Dotarcie na miejsce
  2. Wykonanie zadania
Skupmy się na pierwszym etapie. Startujemy z wybiegu druidów i mamy określony czas, w jaki mamy dotrzeć do danego miejsca. O to lista lokacji oraz ile czasu otrzymałam od gry:
  • Wschodnia Epona - 7 minut
  • Zapomniane Pola - 3 minuty
  • Półwysep Południowego Kopyta - 7 minut
  • Akry Srebrnej Polany - 2 minuty
  • Jodłowy Gaj - 2 minuty
  • Głuche Lasy - 1 minuta
  • Wyspy Zachodzącego Słońca - 7 minut
  • Mistfall - 6 minut
Rada: Tutaj konieczny jest koń nakarmiony i przynajmniej podtrenowany. Koń z czerwoną minką i 1 poziomem brzmi jak zły pomysł. Nie zwlekaj i wybierz trasę szybką, ale bezpieczną, czyli nie ryzykuj skoków z wysokości, zablokowań wśród nierówności terenu. Rozplanuj trasę, zanim wystartuje czas (cel jest napisany na górze ekranu). Zalecam konia na przynajmniej 8 poziomie. Ja używam podwózek, szczególnie do PPK, Jodłowego Gaju i Akrów. Pośród każdej z tych lokacji wybrano różne punkty, więc oznaczenie PPK - 7 minut może dotyczyć zarówno terenu przy Eponie, jak i środka półwyspu.

Drugi etap, to wykonanie zadania po dotarciu na miejsce. Opis zadania znajduje się po prawej stronie ekranu PO DOTARCIU na miejsce, co oznacza, że musisz szybko przeczytać i zrozumieć cel zadania. Czas jest resetowany, więc zobaczcie ile dostaliście czasu. Przejdźmy teraz do typów zadań, jakie możecie spotkać wraz z poradami:
  1. Ocal spaczonego konia - Po terenie krąży koń, którego poziom spaczenia należy obniżyć. Tak, jak w zadaniu z kulką, należy trzymać się go blisko, aby poziom spaczenia zmalał.
    Rada: Podobnie jak w tego typu zadaniach, trzeba biec jak najbliżej konia. Pamiętajcie, że koń nie skacze, więc mała szansa, że wbiegnie w przeszkodę (przydatne podczas oceniania jego trasy), ale może czasem zrobić gwałtowny skręt, czy przejść przez coś. Weźcie podtrenowanego konia z zieloną minką. Trzeba biec 4 lub 5 biegiem, żeby nadążyć za koniem.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  2. Uratuj Agenta Mistrza Szpiegowania - Po arenie krąży dron, który ma przyczepioną klatkę z wiewiórką. Naszym celem jest zrzucenie tej klatki poprzez osłabienie drona. Jest to podobne zadanie jak to z kulką, bo należy trzymać się blisko przeciwnika, żeby powstał fioletowy promień, który zabiera mu energię. Jest to jednak znacznie trudniejsze!
    Rada: Polecam biec w dronie, ponieważ pioruny nas nie dotkną. Weźcie konia podtrenowanego, najlepiej około 10 poziomu. Celem nr jeden jest dron, zróbcie wszystko, żeby cały czas zadawać mu obrażenia. Poruszałam się 4 biegiem, często 5, żeby za nim nadążyć.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  3. Zbierz jorvickie aeorpinie - Na arenie w losowych punktach pojawiają się wielkie szyszki. Po paru sekundach odrywają się one od ziemi i odlatują. Naszym celem jest zebranie ich.
    Rada: Biegnij tylko po te, które jeszcze są na ziemi, gdyż lecą one na tyle szybko, że możesz nie zdążyć doskoczyć. Staraj się wybierać skupiska od samotnych sztuk. Tutaj trzeba wykazać się prędkością i zwinnością, ale jest to jedno z łatwiejszych zadań.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  4. Pomóż pandoriańskim zwierzętom wrócić do domu - Po arenie lata grupa płaszczek. Naszym celem jest zagonienie ich do portalu, poprzez ich dotknięcie.
    Rada: Płaszczki pływają grupami, więc wystarczy w nie wbiec. Pamiętajcie, że czasem należy skoczyć, żeby je dosięgnąć. Zbierajcie płaszczki grupami, żeby nie było samotnych sztuk, bo wygląda na to, że jest ich dokładnie tyle ile trzeba zebrać, więc lepiej potem nie biegać po jedną zabłąkaną duszę. Zadanie jest dość banalne.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  5. Zamknij pandoriańską szczelinę - Na arenie znajduje się szczelina pandoriańska, którą należy zamknąć. Aby zamknąć szczelinę musimy napełnić pasek naszej mocy przez zbieranie różowych kulek i uderzyć w szczelinę. Trzy uderzenia ją zamykają.
    Rada: Nie zatrzymuj się. Po wejściu w krąg poszukiwacza, ten zacznie Cię gonić, ale jeśli się nie zatrzymasz, to nic Ci nie grozi. Postaraj się zebrać jak najszybciej kulki, a potem prosto do portalu. Ja głównie krążyłam wokół portalu, więc robiłam niewielkie kółka, aż do rozbicia portalu.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  6. Błędne ogniki - Na arenie latają światła, które trzeba zebrać.
    Rada: Jest to jedno z prostszych zadań. Wpierw zbierz te światła, które są w większych grupkach (po 3-4), a potem przecinaj arenę pasami wzdłuż jej długości, bo nie ma sensu gwałtownie skręcać - światła są zwinniejsze.
    Czas: 2 minuty 40 sekund
  7. Zniszcz machinę DarkCore - Podobne zadanie do szczeliny. Na arenie jest maszyna, którą trzeba zniszczyć naładowaną mocą. Moc ładujemy zbieraniem kulek mocy. Trzy uderzenia niszczą maszyną.
    Rada: Nie zatrzymuj się. Po wejściu w krąg poszukiwacza, ten zacznie Cię gonić, ale jeśli się nie zatrzymasz, to nic Ci nie grozi. Postaraj się zebrać jak najszybciej kulki, a potem prosto do maszyny. Polecam biegać po okręgu, ponieważ kulki pojawiają się raczej blisko obiektu, więc wystarczy po prostu trochę odchylić tor, żeby zebrać kule.
    Czas: 2 min 40 sek
  8. Uratuj konia - Bliźniacze zadania do spaczonego konia, ale należy go uspokoić i nie muszą wystąpić utrudnienia.
    Rada: Podobnie jak w tego typu zadaniach, trzeba biec jak najbliżej konia. Koń porusza się dość powoli, więc powinniście na spokojnie dać radę.
    Czas: 2 minuty.
  9. Przejmij ładunek drakonium - Na arenie pojawiają się błękitne kamienie, które musisz zebrać. Uważaj jednak, ponieważ co jakiś czas głazy rażą pomarańczowymi piorunami.
    Rada: Upewnij się, że kamień nie pokrywa błyskawica. Nie grozi Ci nic więcej, więc możesz jeździć powoli.
    Czas: 2 minuty
Jako, że każda z misji może mieć inne utrudnienie pozwolę sobie również opisać te, które napotkałam:
  • Dron/Poszukiwacz - Zachowanie dla drona i poszukiwacza jest podobne, więc opisuję je w jednej kategorii. Krążą oni po arenie wedle swojej własnej ścieżki. Jeśli wjedziecie w jego krąg, oznaczony liniami, to ten przejdzie do gonienia was. Gonitwa wygląda tak, że ten siada wam "na ogonie" i leci za wami przez określony czas, który pokazuje pasek nad jego "głową". Kiedy czas się skończy, ten odczepia się i wraca do luźnego krążenia po arenie. Jeśli podczas gonitwy zwolnicie/zatrzymacie się tak, że wejdziecie w jego zasięg, który też oznaczony jest białą linią, to otrzymacie karę 20 sekund.
    Moim zdaniem jest to jeden z lepszych typów przeciwnika, bo dość łatwo nie wchodzić mu w paradę, a nawet jeśli się pomylicie, to macie jeszcze szansę tej kary nie otrzymać.
  • Pioruny na ziemi - Na arenie pojawiają się w losowych miejscach na ziemi pioruny. Najpierw widać delikatną poświatę z może jednym, dwoma piorunkami, a potem wyraźnie pojawia się mała kulka zła. Ta kulka jest przez jakiś czas w danej lokacji, po czym znika. Po wjechaniu na nią dostajecie karę 20 sekund i z 3 sekundy niewrażliwości.
    Jest to największe szataństwo jakie po ziemi chodzi. Niewrażliwość jest zbyt krótka, żeby dało radę tym koniem uciec, jeśli będziecie mieć pecha. Do tego, jeśli trafi wam się teren pokroju Mistfall, to macie przesrane. Ogólnie rzecz biorąc, przygotujcie się na to.
  • Kula piorunów - Utrudnienie pojawia się głównie w misjach, gdzie należy kogoś gonić. Za obiektem, który gonimy pojawia się kulka paru piorunów, które po chwili rozchodzą się koliście we wszystkich kierunkach (taki rosnący pierścień piorunów). Po wjechaniu na nią dostajecie karę 20 sekund i z 3 sekundy niewrażliwości.
    Generalnie jest to lepsza wersja piorunów, bo wystarczy biec w koniu/dronie, który gonimy, a te pioruny nas nie dosięgną, bo poruszają się one dość wolno. 

Jak długo trwa zdobycie ostatniej nagrody?

W chwili obecnej na to pytanie nikt nie zna konkretnej odpowiedzi. Według obecnych wyliczeń ocenia się, że jest to reputacja na 3,5 miesiąca.


3/13/2020 08:02:00 PM

Co się dla nas szykuje?

Co się dla nas szykuje?
Jazda Duszy – już niedługo!


Cześć! Dzisiaj trochę bardziej na surowo, trochę bardziej ogólnie, ale chciałam po prostu pogadać o Jeździe Duszy, czyli o czymś, co być może odmieni oblicze naszej cudownej gry. Podsumujemy sobie odrobinę wszystkie wiadomości z ostatnich spoilerów i zapowiedzi.

Co wiemy o jeździe dusz? W sumie niewiele. Mimo przeplatanych informacji nie dostaliśmy nic konkretnego, oprócz screenów. Zacznijmy mniej więcej od początku, czyli od stycznia. Wówczas dodano na tydzień "specjalne wyścigi" u Riannon. Oczywiście, pod kątem rozgrywki nie były one ani trochę istotne (klasyczne wyścigi z dużą ilością punktów doświadczenia), ale za to Alex wyszeptała trochę przydatnych informacji.

Co wiemy?



Są to, tak naprawdę, podstawowe informacji o tym co nas czeka. Pod względem lore gry, brzmi to niezwykle ciekawie. Kolejne, konkretne informacje zostały tak naprawdę dodane w opisie aktualizacji z marca.

Słowem, zapowiada się duży element rozgrywki, który łączy ze sobą wielu antagonistów, których zresztą już znamy, bo Dark Core oraz Pandorianie nie są przecież najbardziej przyjaznymi istotami. Wielu graczy rozpaliło swoje pokłady wyobraźni, gdy zobaczyli zapowiedź darmowej nagrody. Mnie jednak najbardziej zastanawia w jaki sposób będziemy "bronić ją przed pandoriańskimi działaniami...". Jak zapewne wiecie, nie zadowoli mnie po prostu kolejny wyścig z bardziej wyjątkowymi efektami niż zwykle. Liczę po prostu na coś naprawdę nowego i mającego wpływ na rozgrywkę codzienną.

Wykonuj misje dla druidów!


Udostępnione przez SSO screeny są niezwykle ciekawe. Na pierwszym, tym który otwiera ten post, są widoczne płaszczki z Pandorii. Pola kukurydzy możemy znaleźć w Eponie. Możliwe, że są również w Dundull, ale nie przypominam sobie, aby były one na głównym terenie. Miło widzieć, że zasięg może być rzeczywiście globalny.

Drugi screen pokazuje teren, który wygląda jak arena Druidów, zresztą  w tle widać spadające białe płatki (z drzew, których nie ma). Ciekawe, czy to jakaś forma treningu, czy właśnie w Valedale będziemy się bić. Zresztą, wygląda to właśnie jak ten trening, gdzie trzeba uciekać przed płomieniem.

Czego się domyślamy?

Przejdźmy może do czegoś odrobinę ciekawszego, czyli do zajawek, które nie mówią nic. Postaram się je pokazać w kolejności, w jakiej się pojawiały. Zaczniemy od pewnych ciekawych kamieni/kryształów.









Projekt kamieni jest dość do siebie podobny, więc pozwolę sobie je omówić za jednym zamachem. Generalnie pierwsze 3 obrazki przedstawiają ten sam kamień w różnych wersjach. Myślę, że kwestia ich koloru jest stricte estetycznym zabiegiem. Myślę, że wszystkie 4 kamienie mają być głazami do archeologii lub zbieractwa innego typu. 

Pioruny lub ogień mogłyby świadczyć o tym, że skałka jest do zebrania (tak jak obecność niebieskich/złotych elementów świadczy o gotowości zwykłych skałek). Najbardziej jednak liczę, że mogą to być jakieś nowe, specjalne skałki, z których będziemy mogli pozyskiwać inne elementy, niż kolejna archeologia, aczkolwiek przyznam, że archeologia w Pandorii brzmi i tak dobrze.

Przejdźmy teraz do kolejnych ciekawostek, czyli do...odnowienia Głuchych Lasów?




Zajmiemy się wpierw sprawą szyszki, którą tutaj widzicie w dwóch, ostatnich stadiach jej rozwoju (zaczyna od małego pąka). Potraficie sobie wyobrazić mały pąk, więc skupimy się na jej ostatecznych formach. Szczerze mówiąc wygląda to trochę jak coś, co mogłoby wyrastać z ziemi i odlatywać. Co się robi z takimi rzeczami? Łapie.

Spodziewam się, że może to być element, który należałoby łapać (być może kolejna wersja dyń), ale niekoniecznie tak musi być przecież. Wygląda to jednak na dość duży obiekt. Niestety wiemy tu dosłownie nic, oprócz wyglądu. Sama przypuszczam tu dynie 3.0, ale chciałabym się mylić.







Przejdźmy już do tych nagród, ponieważ wiele osób ciekawi co też takiego super wszyscy chcą w SSO za darmo. Jak wiemy, nagród będzie wiele, a przedstawiony concept art pokazuje czarę, w której zapewne te przedmioty będą się pojawiać.

Szczerze mówiąc, pewnie kolejne ubrania, widząc po samej zapowiedzi. Sama waza najpewniej będzie stała w Valedale, po pierwsze ze względu na design samego otoczenia i wazy, a po drugie ze względu na to, że na samym padoku druidzkim jest już miejsce na taką własnie wazę. Tło czary również wskazuje na podobne okolice.


Na sam koniec najlepsze chyba co możemy w tej chwili zobaczyć. Post, który wywołał burzę. Co na nim widać? Po pierwsze, jak dla mnie nowy typ sprzętu. Ogłowie, siodło, czaprak i torba. Moim zdaniem absolutnie wszystko wygląda na nowy osprzęt. Ludziom zapaliła się lampka od warkoczyków, samego konia zresztą też oraz wzoru na jego ciele.

Oczywiście, dużo graczy okrzyknęło, że dostaniemy realizację tego arta w grze, do tego stopnia, że niektórzy zdążyli już nawet na to narzekać...

Chciałabym jednak zwrócić wam uwagę na jeden aspekt. Jaki napis mają obrazy z kamieniami, wazą i płaszczkami? Odpowiedź: WIP = Work in Progress. Co jest napisane na obrazie z koniem? Concept Art? Widzicie różnicę?

Słowem, nie ma co się denerwować i podniecać zbytnio. Nikt nie wie obecnie czym będzie ta wielka ostateczna nagroda. Wielu z pewnością pragnie darmowego konia, darmowych SC, kantarów i innych rzeczy. Czego ja sobie życzę, jako najwspanialszą nagrodę? Overhaulu gameplay'u. Nie chcę nowej rasy konia, maści, siodła, kantarów, ubrań, czy nawet nie chcę nowych postaci. Chcę mieć co robić w grze. Chcę się zalogować i wiedzieć, że mam milion rzeczy do zrobienia. Chcę świadomości, że jutro wejdę i nie będę wiedziała co zrobić najpierw. Chcę być potrzebna w klubie i społeczności. Chcę być tankiem, chcę pomagać, chcę organizować konkursy i dawać ludziom rzeczy z gry. Chcę w tej grze coś ZNACZYĆ jako gracz i jako Vivienne Autumnsky.

A na koniec...


Wpierw mały apel. Życzę wam i sobie dużo ZDROWIA. Proszę was, potraktujcie ten czas jako kwarantannę. Podejdźcie do tego odpowiedzialnie, ze zrozumieniem i empatią. Musimy spowolnić epidemię, bo to może ocalić setki ludzkich istnień. Proszę was, rozsądku.

A teraz, pragnę wam podesłać parę moich ulubionych concept artów z całego SSO. Mam nadzieję, że części z nich nie widzieliście jeszcze na oczy. Zapraszam!


Story Quest 2017 [Star Stable]



Story Quest 2017 [Star Stable]



Ten jest mój ulubiony

Shop stand variations



Unused environment art from 2016

Wszystkie arty pochodzą z materiałów własnych, instagrama, strony SSO lub z ArtStation.

2/26/2020 02:02:00 PM

Wspomnienia Catherine

Wspomnienia Catherine
Hej! Dziś dodano nową kolekcję do zebrania i postanowiłam wam ją opisać, jako że jest ona istotna z punktu widzenia fabuły. Tutaj bezspojlerowo znajdziesz wszystkie lokalizacje wspomnień. Same wspomnienia są różowymi, błyszczącymi motylami, którym towarzyszy dość głośny efekt dźwiękowy, więc dość łatwo je znaleźć samemu. Ufam jednak, że ten poradnik będzie pomocny, jeśli pewne motyle będę zbyt ciężkie do znalezienia.

Dolina Ukrytych Dinozaurów

  1. Obozowisko Nicka (314;49)
  2. Obok wjazdu do Lodowego Portalu (323;15)
  3. Gejzery na wzgórzu (347;18)
  4. Koło dinozaura (333;39)
  5. Na pniaku na wzgórzu na środku jeziora (331;50)
  6. Obok rozwalonego helikoptera (342;47)
  7. Na końcu Drogi Popiołów za mostem (365;56)
  8. Przy dużych kamieniach w Lodowym Lesie (382;72)
  9. Dolina Zamarzniętej Mgły w pobliżu dużego drzewa (383;94)
  10. Koło Skarbca Kamieniarza (394;52)

Dolina Złotych Wzgórz

  1. Na wzgórzu nad farmą Jaspera (120;146)
  2. Wzgórza Złotych Liści (101;119)
  3. Na moście do zamku na Drodze Starego Króla (86;115)
  4. Szept Aideen (89;97)
  5. Na drodze przebiegającej pod mostem do zamku(77;110)
  6. Grób w Jarze Hauzara (66;119)
  7. Koło Gniazda Przemytników obok skrzyni (48;100)
  8. Koło kamienia runicznego na Wyspie Złotych Liści (39;71)
  9. Przy budce na wybrzeżu od strony Zapomnianych Pól (76;150)
  10. Las Złotych Liści(86;132)

Epona

  1. Na środku Księżycowy Sierp (90;327)
  2. Za stajnią w Księżycowym Sierpie (79;328)
  3. Na kamieniach na jeziorze (81;345)
  4. Na brzegu oceanu przy drodze do około Księżycowego Sierpa w pobliżu bunkra (65;352)
  5. Na wybrzeżu wraków między dwoma kamieniami runicznymi(52;315)
  6. Na drugim brzegu koło wyścigu Księżycowego Sierpa (69;324)
  7. Na rzece przy wjeździe do Księżycowego Sierpu od strony bagien (101;320)
  8. Wielki Wybuch (109;335)
  9. Ruiny Starej Świątyni (102;338)
  10. Na drodze do obserwatorium (128;311)

Głuche Lasy

  1. Przy kamieniach runicznych za domem Elizabeth (270;99)
  2. Za domkiem letniskowym (240;149)
  3. W krzewach na lewym brzegu rzeki(253;157)
  4. Przy obozowisku przy drodze do Jeziora Valedale (301,110)
  5. Za domem Avalona przy drzewie (296;100)
  6. Za górką, która jest przy wjeździe na wjazd Valedale (284;118)
  7. Na górce po prawej stronie wjazdu do DUD (281;97)
  8. Na "lodówkowych drzwiach" w lesie (259;122)
  9. W krzakach na granicy Głuchych Lasów i Pól Everwind (210;134)
  10. W rzece, obok wjazdu na Jezioro Valedale (284;112)

Mistfall

  1. Koło drzewa w pobliżu Gospodarstwa Birka (319;271)
  2. Ogniska koło trasy do Dundull (327;319)
  3. Na brzegu przy kamieniach na drodze do Dundull(371;341)
  4. Na polu z pszenicą w Dundull (388;347)
  5. Wśród drzewek koło chatki Kory (397;327)
  6. Owcowe wzgórze (395;313)
  7. W krzakach na wzgórzu nad siedzibą strażników (388;290)
  8. Przy białym drzewie na najwyższej półce skalnej (380;295)
  9. Na drodze nad jeziorem (365;308)
  10. Na półce skalnej z widokiem na padok i miasto (360;329)

Opactwo Doyla

  1. Na prawo od kościoła (242;236)
  2. Przy grobie na południe od Opactwa, z widokiem na obozowisko (239;238)
  3. Na górnej ścieżce na tyłach Opactwa przy grobie (245;235)
  4. Przy mostku na plaży (249;228)
  5. W głębi lewego zjazdu wokół Opactwa (240;229)
  6. Przy ławce na wyższej ścieżce koło Grobowca (239;227)
  7. Przy drzewie na wejściu do Opactwa (236;232)
  8. Przy większym drzewie na lewo od wjazdu (238;229)
  9. Na lewo od kościoła (242;231)
  10. Na prawo od kościoła za drzewem (243;235)

Południowe Kopyto

  1. Przy 3 kamieniach obok kręgu (204;375)
  2. Kamienny Krąg (179;377)
  3. Na zachodnim brzegu, na górce z widokiem na Eponę (157;373)
  4. Na północnym półwyspie, na plaży (180;346)
  5. Za latarnią (290;394)
  6. Na plaży PPK w pobliżu Piasków Umarlaka (285;376)
  7. Pod jabłonią obok stanowiska do mycia źrebaków (272;366)
  8. Za oborą z krowami na farmie (275;353)
  9. Wśród głazów na środku PPK(242;379)
  10. Na wjeździe na farmę (256;350)

Południowe Urodzajne Hrabstwa

  1. Kotlina Strażników (132;278)
  2. Obozowisko przy drodze do Kotliny (153;264)
  3. Na drodze do Kotła (120;291)
  4. Przy drzewie obok drogi na bagna od Posiadłości Dew (146;285)
  5. Przy skałach pod murem Posiadłości Dew (166;281)
  6. Na prawo od bramy wjazdowej od strony Zajazdu (151;262)
  7. Na brzegu wschodniego zbocza, gdzie widać Moorland (180;262)
  8. Wschodnie zbocze - przy wodzie (175;300)
  9. Północnowschodni brzeg Lustrzanych Bagien (164;313)
  10. Przy padoku na Wschodnim Zboczu (147;307)

Północne Urodzajne Hrabstwa

  1. Zapomniane Pola: Na górze z kamieniami runicznymi (78;188)
  2. Farma Zapomnianych Pól: Przy domku na wzgórzu (89;193)
  3. Zapomniane Pola: Wśród głazów na środku zapomnianych (84;180)
  4. Zapomniane Pola: Od strony ujeżdżalni na plaży na drewnianym pomoście (99;184)
  5. Zapomniane Pola: Kamień runiczny z widokiem na mistrzostwa DZW (86;167)
  6. Zapomniane Pola: Sekretne miejsce przemytników (76;164)
  7. Zapomniane Pola: Przy ściętym Pradawnym Drzewie (58;179)
  8. Zapomniane Pola: W jednym z dołów przy najwyższej górze zapomnianych (56;184)
  9. Zapomniane Pola: W dolinie prowadzącej do Pradawnego Drzewa (52;208)
  10. Zapomniane Pola: Pradawne Drzewo (41;198)

Srebrna Polana

  1. Za domkiem Bonny (181;186)
  2. Dół pod zamkiem (182;208)
  3. Na polu uprawnym obok mistrzostw MSP (173;191)
  4. .Kamień na środku pola Marley'a (172;164)
  5. Na pikniku koło młyna (203;172)
  6. Wśród drzew naprzeciwko Barney'a (217;184)
  7. Przy skałach obok Farmy Steve'a (198;201)
  8. Przy kamieniu runicznym obok Farmy Steve'a (190;200)
  9. Przy bramie do MSP od zamku (185;196)
  10. Przy dziwnym posągu w MSP (182;192)

Stajnia Jorvik

  1. Koło domku pana Hermana (17;242)
  2. Przy oborze dla krów (19;250)
  3. Wśród roślinności obok jednego z padoków (19;240)
  4. Wzdłuż muru Stajni Jorvik z widokiem na arenę (6;238)
  5. Przy starych kamieniach runicznych, do ktorych doskakuje sie od strefy poszukiwań ged (3;248)
  6. Przy zjeździe na molo za farmą Sunfieldów (24;224)
  7. Wśród kamieni za farmą Sunfieldów (33;227)
  8. Przy głazie na polach uprawnych przy mieście (29;239)
  9. Za wiatrakiem, który stoi przy moście do farmy Jarlassonów (27;259)
  10. Wśród domów na półce skalnej nad kawiarnią Stajniabucks (47;253)

    Stajnie Moorland

    1. Na polu obok starego domu Jaspera (209;236)
    2. Przy arenie CSa (201;246)
    3. Przy drzewie między domkiem pani Holdsworth, a padokami Moorland (187;253)
    4. Molo przy padoku (178;248)
    5. Na górce obok domku Holdsworth (198;251)
    6. Wśród krzewów w pobliżu kowala (187;231)
    7. Wzgórze Nilmera na stoku przy rzece (158;236)
    8. Za dołem z drzewami na wzgórzu Nilmera (144;224)
    9. Przy wjeździe do cyrku (157;223)
    10. Obok latarni morskiej (219;245)

    Nagrodami są fragmenty dziennika Catherine oraz cutscenki. 

    2/25/2020 07:50:00 PM

    Windstorm Ari's Arrival, czyli co się dzieje u "konkurencji"

    Windstorm Ari's Arrival, czyli co się dzieje u "konkurencji"
    Cześć! Jako osoba generalnie zainteresowana końskimi grami, to zaglądam na inne tytuły, niż gry z uniwersum SSO. Często traktuję je jako odskocznię od SSO, ale też szukam elementów z tych gier, które mogłyby się przydać naszej cudownej gierce. Czasami też chcę się dobrze bawić (kto by się spodziewał). Zdecydowałam, że moje ostatnie podboje opiszę na blogu. Może odkryjecie tutaj swoją nową, ulubioną grę?

    Bohaterką dzisiejszego posta będzie Windstorm Ari's Arrival, czyli opowieść o Ari, młodej osobie (chyba dziewczynce), która jest sierotą i szuka swojego domu. Ari jest niesfornym dzieckiem, którym zajmuje się (w jakimś stopniu) Fanny. Nasza bohaterka ucieka z samochodu opiekunki podczas kłótni i dociera na pobliski padok, na którym stoi Windstorm. Od jego opiekuna, Pana Kaana, dowiadujemy się, że poprzednia jeźdźczyni Windstorma, Mika, zapadła w śpiączkę po ucieczce z pożaru lasu, którego jesteśmy świadkami podczas pierwszej cutscenki. Wraz z Ari poznajemy ranczo Kaltenbach i jego problemy. Ledwo co przybyliśmy na miejsce, a zaraz władzę nad ranczem przejmuje niezbyt miła pani Isabell. Porywamy Windstorma i decydujemy się uniemożliwić plany nowej właścicielki.

    Tak można opisać, dość skrótowo, pierwsze 15 minut gry. Więcej nie będę opowiadać, bo będą już spoilery, a że gra fabularnie to dno i 5 metrów mułu, to wszystkiego się domyślicie po jakimkolwiek dalszym wspomnieniu. Zanim przejdę do dalszego omawiania tej gry, muszę zaznaczyć, że cały ten post powstaje w oparciu TYLKO o tą grę. Nie oglądałam filmów, nie grałam w część 1, a jeśli istnieją książki, to również ich nie tknęłam. Oceniam tą grę, stricte jako grę, nie jako element większego kanonu. Uczulam również, że część screenów zostało zrobione na ustawieniach ultra, a druga na ustawieniach średnich. Mam nadzieję, że to zrozumiałe i nie otrzymam żali od fanów filmów. 
    Na średnich ta gra nie wygląda już tak cudownie. Chociaż na ultra w sumie też.
    Dobrze, to może zacznijmy właśnie od grafiki. Jeśli chodzi o okolicę, roślinność i obiekty tak ogółem, to jest fajnie. Pola uprawne wyglądają ślicznie, podobnie mają się budynki i inne elementy świata. Nie mam co narzekać.

    Minusem jednak nr jeden są modele postaci, a to głównie Ari oraz Windstorma. Windstorm ma za krótką i za chudą szyję. Rusza się podobnie jak wygląda, czyli no delikatnie mówiąc, źle. Ari ktoś złamał kręgosłup, krzywo się zrosło i tak już zostało. Tą postacią lepiej po prostu nie biegać. Jest to najbardziej niesatysfakcjonujący element graficzny, który mnie niesamowicie dobijał i sprawiał, że dosłownie tęskniłam za SSO, bo można sapać wiele, ale 3 generacja koni zjada na śniadanie pokrakę z tej gry. 

    Co do optymalizacji... Mój komputer na spokojnie ciągnął średnie, na ultra były ściny. Przyznam jednak, że ja nie widzę, gdzie te ustawienia są ultra. Jedyne co się zmienia, to światło. Trzeba przyznać, że słońce ładnie pada na roślinność, ale tak poza tym to masa blurru i innego gówna, które po prostu można wyrzucić do kosza. Nic to nie zmienia, więc ja polecam grać na mniejszych, żeby było płynnie. Ta gra wcale lepiej nie będzie wyglądać na ultra.
    Sprint dość fajnie sprawdza się podczas pościgów.
    Przejdźmy teraz do sterowania, bo to druga, ważna rzecz w grze o koniach. Tutaj mamy dosłownie system z SSO, ale z drobnymi zmianami. Po pierwsze, koń nie zwalnia do niższego biegu sam z siebie (przez co wielokrotnie się zapominałam i wjeżdżałam we wszystko) oraz istnieje sprint! Sprint działa w oparciu o staminę, która pojawia się podczas wejścia na najwyższy bieg. Windstorm biegnie tak długo, jak ma staminę. Po tym czasie następuje regeneracja i znów można sprintować.

    Niestety jednak na tym plusy się kończą, ponieważ koń zaczepia się O WSZYSTKO. Jeśli myślicie, że drzewa w Dundull są chamskie, to nie widzieliście płotków, mostów, znaków, pociągów i czegokurnakolwiek z tej gry. Podczas grania musiała dwa razy resetować swoją postać, żeby wyjść z jakiejś dziury, bo koń po prostu nie chciał się ruszyć w żadną stronę. W tej kwestii gra jest po prostu żenująca i nie ma nawet o czym gadać.
    Szkoda, że strzelanie z łuku nie jest wykorzystywane częściej.
    Teraz, przejdźmy może do tego co się w tej pięknej grze robi. Generalnie rzecz biorąc wykonujemy zadania. Są 3 zadania poboczne i seria zadań głównych. W większości przypadków biegamy z punktu A do B, gadamy z ludźmi. Czasami musimy kogoś ścigać, czasem musimy podążać za kimś, czasem odprowadzić kogoś, a czasem śledzić. Generalnie wyszczególniłabym 3 typy: podążanie, odprowadzanie, rozmowa. 

    Podążanie polega na tym, że jedziemy za kimś w jakiejś odległości, wyznaczonej specjalnymi pasami na ziemi. Czasami mamy być za tym pasem, czasem przed, a czasem są 2 pasy i musimy przebywać w strefie przez nie wyznaczane. Jest to najbardziej wymagające zadanie, jeśli chodzi o zaangażowanie w grę.

    Odprowadzanie polega na podążaniu za kimś lub tego kogoś należy poganiać swoją obecnością (odprowadzanie koni z Winnicy), czyli przebywać blisko, żeby ktoś szedł swoją ścieżką. Jest to dość bezmyślne zadanie, ale zwykle mamy okazję z kimś wtedy porozmawiać, więc chociaż dostajemy trochę fabuły w gratisie. Czasami również gra daje nam znaczniki, które mamy przejechać podczas wycieczki.

    Ostatnie zadanie czyli rozmowa, jest najgorszym typem zadań, ponieważ polega tylko i wyłącznie na przejechaniu z punktu A do B, żeby z kimś porozmawiać na miejscu. Ten typ zadania jest niezwykle bezczelny, ponieważ gra niezwykle często wymaga od nas przejechania dosłownie PÓŁ MAPY, żeby zaraz nam walnąć w twarz kolejnym zapieprzaniem na drugi koniec świata.

    Poza tymi typami zadań mamy również JEDNĄ znajdźkę na całą grę, czyli zbieranie znaków. Ari może strzelać z łuku. Możemy strzelać w te znaki właśnie lub w jabłka. O jabłkach wam nic nie powiem, bo według gry powinniśmy je znaleźć na drzewach. Najwyraźniej byłam niewidoma, bo podczas gry znalazłam te jabłka raz.
    Niektóre lokacje są naprawdę źle zrobione. Podobnie jak niekończąca się noc.
     Porozmawiajmy teraz o mapie, czyli po czym my tak naprawdę biegamy. Mapa jest porównywalna do wielkości Srebrnej Polany. Pełno na mapie znaczników, ale nie martwcie się, bo one absolutnie nic nie znaczą. Mamy na mapie punkty takie jak Kościół, Miasto, czy jakiś wodospad. Nic z nimi nie możemy zrobić, oprócz przyjechać tam, popatrzeć i znowu pojechać. Mapa jest skonstruowana też trochę na odpierdol, co idealnie widać po bagnie, które po prostu sobie wyrasta z ziemi, wraz ze swoją obślizgłą atmosferą. Dwa metry dalej i widać tylko te ciemne, zniszczone drzewa, które stoją metr od drzew zdrowych.

    Mapa jest jedną wielką pustką, nie ma sensu nic zwiedzać, ani nigdzie zaglądać. Znajdziecie dosłownie gówno. Serio, dawno mnie tak gra nie wkurzyła pod kątem mapy. Jedynym plusem są te łąki oblane złotymi słonecznikami i wiejskie drogi, które przywołały moje wspomnienia ze znanych mi wsi, ale tak poza tym nie ma o czym rozmawiać. Dużym minusem są też lasy, ponieważ drzewa rosną w odległości, często nawet 10 metrowej od siebie. Sprawia to, że nie da się poczuć "jak w lesie", a takie tereny wyglądają debilnie.

    Drugim minusem mapy jest jej pustka. Jak wspomniałam, są różne lokalizacje, ale ani nie ma innych ludzi, ani nie da się z tymi miejscami prowadzić jakąś interakcję. Strasznie zmarnowany potencjał i już lepiej byłoby uciąć mapę nawet o połowę (albo i o 3/4), a postarać się o więcej szczegółów.
    Tak wyglądają w tej grze cutscenki.
    Pozwolę zakończyć na fabule, czyli sile napędowej, która sprawiła, że tą grę w ogóle przeszłam.  Motyw przewodni, który tłukł mi się po głowie podczas grania i czytania tej fabuły to DYSONANS LUDONARRACYJNY. Jeżeli nie wiecie o czym mówię, to chodzi o brak spójności między fabułą, a rozgrywką. Ta gra to jest idealny przykład dysonansu. Naprawdę cudo.

    O co mi chodzi? Otóż, zaraz po pierwszym, poważnym wydarzeniu fabularnym, wmawia nam się na każdym kroku, że jesteśmy poszukiwani. Przez kogo? Przez ducha świętego, bo na ulicach nie spotkacie nikogo, a twórcy mogli i potrafili zrobić śledzących NPC, bo w jednej misji występują. Fabuła to również sztuka marnowania naszego czasu. Ari przez połowę gry zajmuje się rzeczami jak zbieranie roślin, dowożenie jedzenia, czy pozyskiwanie farby. Raz na jakiś czas dokonamy rzeczywiście sabotażu, ale bywa to mało znaczące i co najwyżej żenujące.

    Ari jest dzieckiem nieznośnym i wkurwiającym. Jest niezwykle uparte i metodyczne w swoim podejściu, więc przez całą grę siedzimy z najbardziej antypatycznym, głównym bohaterem, jakiego widziałam. Inni bohaterowie są żadni, miałcy, chociaż głównie myślę tu o naszych antagonistach. Nasi "przyjaciele" są w porządku, ale tylko Sam okazuje się ciekawy, bo chłop robi nam małego fikołka podczas gry. Drugą, ciekawą postacią jest Mika. Nie powiem za dużo, bo spoiler, ale jest zdecydowanie lepszą bohaterką, niż Ari.

    Jeśli chodzi o Westwinda, to cieszę się, że koń ma coś w tej grze do powiedzenia. Jakaś więź rzeczywiście się tworzy, ale szkoda, że w rozgrywce nie możemy tego konia nawet pogłaskać. Generalnie rzecz biorąc fabuła jest miałka, pełna bezsensownych misji. Z ekranu wylewa się dysonans ludonarracyjny, a zakończenie gry nie jest wcale tak satysfakcjonujące, jak moglibyśmy myśleć.

    Staram się wierzyć, że fani filmów mogą być zainteresowani tą fabułą, tak jednak przyznam, że z punktu widzenia osoby spoza fandomu, jest po prostu nijako. Gdyby jeszcze ta gra kosztowała jakieś naście złotych, ale płacić 100zł na Steam? To jakiś żart.
    Cudowne modele postaci.
    Podsumowując, dla mnie ta gra zasługuje na ocenę 2/10. Jest dopuszczalna pod praktycznie każdym względem. Dopuszczalna fabuła, dopuszczalna grafika i dopuszczalna rozgrywka. Jako fani uniwersum i filmu, możecie sobie doliczyć z punkt, ale dla mnie ciężko uratować tą pozycję.

    Ale dobra, nie napisałam całego tego podsumowania i omówienia gry, żeby po prostu stworzyć recenzję. Jak wspomniałam, gram w inne gry również po to, żeby zobaczyć czego możemy się z nich nauczyć. Co nauczyło mnie Windstorm Ari's Arrival? Jeśli gry końskie dalej będą na tak niskim poziomie, to SSO dalej będzie mogło robić sobie bajlanduwę, bo dosłownie nikt im nie podskoczy.

    Co się dziwić, że SSO wypuszcza konie ze skopiowanymi animacjami/drogie zwierzaki/questy raz na milion lat, jeśli inne końskie produkcje nie oferują nic lepszego. Nie ma na rynku innej, dobrej jakości gry, która mogłaby wypełnić lukę w naszych sercach. Oczywiście, istnieje RDR2, ale większość osób grających w SSO, to dzieci. Dzieci, które nie będą grały w RDR2, więc skupiam się na produkcjach, które celują w podobną grupę wiekową, a tutaj mamy do czynienia z fabułą wyjętą z psiego tyłka, grafiką, która próbuje być ładna oraz końskim aspektem, który jest nierozwinięty.

    Dopóki ktoś z talentem, wiedzą, funduszem i SERCEM nie weźmie się za produkcję wysokiej jakości końskiej gry (nawet singleplayer), tak długo SSO będzie miało wolną rękę i albo się pogodzisz z tym, albo będziesz do końca życia żarł się z inteligentnymi tekstami pokroju "jak ci się nie podoba to nie graj". Windstorm Ari's Arrival jest kolejnym przykładem filmowej gównogierki i tak jak Eragon, Avatar The Game i pewnie inne produkcje, zgnije niedługo w czeluściach internetu, zapamiętana przez te 3 osoby, które ją polubią. Nam zaś pozostaje szukać dalej, jak zwykle. 

    ~*~

    Małe ogłoszenie. Musicie wybaczyć moją nieobecność przez ostatnie miesiące. Dużo w tym czasie się u mnie dzieje, ale będę starała się wrócić do pisania postów. Zamierzam naskrobać posta o Knabbach, chociaż w trochę innym stylu, niż inne.
    Część z was może zastanawiać się nad podsumowaniem roku 2019. W tej kwestii przyznam, że nie jestem przekonana, czy ma to jakiś większy sens. Muszę jeszcze zdecydować, czy cokolwiek w tym temacie powstanie. Możecie dać znać.

    Dziękuję za dotrwanie do końca. Życzę wam udanej środy! Bawcie się dobrze!

    2/25/2020 06:10:00 PM

    Czerwony Lisek

    Czerwony Lisek
    Hej! Od zeszłej środy w grze jest nowe, ukryte zadanie. W tym poście opowiem wam bezspoilerowo jak je odkryć oraz gdzie znajdziecie liska.
    Aby rozpocząć to zadanie musisz:
    • być w trybie dzikiego konia
    • aktywować grzybek pod drzewem w Szepcie Aideen (89;99)
    Po spełnieniu tych warunków, pojawi się czerwony lis oraz samo zadanie zostanie aktywowane. Jak już pewnie wiecie, żeby w pełni "przejść" zadanie, należy znaleźć lisa w kolejnych dniach, w różnych lokacjach. Istnieje 5 miejsc dla danej lokacji, więc wam może się pokazać, w którejś z nich. Obecnie wiemy, że lis pojawia się w tych lokacjach:
    • Poniedziałek: Dolina Ukrytych Dinoazurów:
      • Lodowy Las (389;74)
      • Na górze na środku jeziora (339;32) 
      • Przy szkielecie dinozaura (330;33)
      • Przy tajemniczym portalu(352;27)
      • W pobliżu Windy (299;73)
    • Wtorek: Dolina Złotych Wzgórz 
      • Za drugą jaskinią przemytników (46;102)
      • W Lesie Złotych Liści (83;136)
      • Na Siodle Widoków (56;98)
      • Na drodze Wyprawy Światła (56;117)
      • W pobliżu mostu do zamku (85;116)
    • Środa: Lustrzane Bagna 
      • Na brzegu po lewej stronie od Posiadłości Dew(167;316)
      • Po lewej obok drzewa od wjazdu od Nowej Grani(149;332)
      • Na nieczynnym promie przy Nowej Grani(167;339)
      • Na centralnej wyspie Bagn(148;325)
      • Wśród drzew w pobliżu wywalonego wozu(133;320)
    • Czwartek: Zielona Dolina 
      • Na półce skalnej, gdzie jest duży, drewniany wjazd (105;250)
      • Obok domku na drzewie na płocie (111;241)
      • W centrum Zielonej Doliny (91;255)
      • Obok przejazdu pod kłodą na półce skalnej (99;246)
      •  Przy głazie, obok wyścigu Wyzwania Doliny(82;254)
    • Piątek: Mistfall 
      • Na terenie, który odblokowuje się po reputacji Mistfall, obok drzewa(352;326)
      •  Wśród drzew jarzębiny obok domu Kory (398;325)
      • Na półce skalnej nad miejscem z wilkami (364;295)
      • Przy białym drzewie na przeciwko Strażników (382;299)
      • Na wyspie na jeziorze (369;315)
    • Sobota: Winnica 
      • Na górnych piętrach winnicy nad ogrodem  (129;177)
      • Przy fontannie w ogrodzie (123;170)
      • Na padoku winnicy (123;182)
      • Na dolnym piętrze winnicy nad ogrodem(129;172)
      • Przy tulipanach w ogrodzie (126;173)
    • Niedziela: Mistfall 
      • W jaskini jeziornej (380;320)
      • Na molo w Dundull (360;356)
      • Przy ognisku przy drodze do Dundull (327;318)
      • Na padoku z końmi w Gospodarstwie Birka (322;258)
      • W tajnym przejściu w wjeździe do Mistfall(302;254)
    Możecie znaleźć liska w dowolnym dniu, przykładowo zacząć całą serię w sobotę i nie będzie musicie czekać do początku. Tego samego dnia, co znaleźliście liska w Szepcie Aideen możecie też udać się do jego lokalizacji z tego dnia, dzięki czemu macie "dwa zadania" za jednym zamachem.

    Po zakończeniu zadania, musicie wrócić do liska w Szepcie Aideen.

    Copyright © 2016 Dragons in Jorvik , Blogger